Home

Coraz bardziej popularne i poszukiwane w ostatnich latach w celach lokacyjnych monety inwestycyjne (bulionowe) to monety bite ze szlachetnych kruszców przeznaczone do celów inwestycyjnych. Wartość bulionowych monet zależna jest od aktualnego kursu srebra lub złota. Pierwszą monetą bulionową był południowoafrykański Krugerrand krugerrand.com.pl wykonany pod koniec lat 60-tych.

Bulionowe monety cieszą się znaczącym zainteresowaniem pośród inwestorów za kapitałem oraz również tych drobniejszych. W niepewnych czasach złoto i srebro są bezpieczną przystanią dla majątku i stąd dobrym rozwiązaniem są wspomniane już monety bulionowe. Do najbardziej rozpoznawalnych monet bulionowych należy na przykład moneta typu Wiedeńscy Filharmonicy. Cena takiej inwestycyjnej monety jest skolerowana z giełdową ceną złota w niej zawartego.

Metale lokacyjne to obecnie najbezpieczniejszy sposób na ochronę oszczędności. Przykładem monety bulionowej jest Chińska Panda. Dodruk pieniądza papierowego prędzej czy później prawdopodobnie doprowadzi do kryzysu monetarnego. Złota i srebra nie da się wydrukować tak jak to się robi w przypadku drukowanych środków płatniczych. Kurs złota jest zmienny i zależny od aktualnych notowań giełdowych. Najpewniejszym sposobem na przetrzymanie krachu walutowego jest życzliwe spojrzenie w kierunku szlachetnych kruszców pod postacią na przykład złotych sztabek.

Monety bulionowe robią się coraz bardziej popularne, szczególnie wśród ludzi, którzy chcą jakoś zabezpieczyć swoje oszczędności. To takie monety robione ze złota albo srebra, których wartość zależy od ceny tych metali na giełdzie. Nie chodzi tu o nominał na monecie – liczy się zawartość kruszcu.

Pierwszą taką monetą był południowoafrykański Krugerrand, który powstał pod koniec lat 60. Dziś jest masa innych, równie znanych monet, jak na przykład Wiedeńscy Filharmonicy albo Chińska Panda. Wszystkie mają jedną wspólną cechę – są traktowane jak bezpieczna inwestycja, szczególnie kiedy na rynkach robi się nerwowo.

Dlaczego ludzie wybierają akurat złoto i srebro? Bo tych metali nie da się „wydrukować”, jak pieniędzy. Są ograniczone, więc zawsze trzymają jakąś wartość. Nawet jeśli ich cena czasem spada, w dłuższej perspektywie są bardziej stabilne niż papierowe waluty. To dlatego w niepewnych czasach ludzie często kupują złote sztabki albo właśnie monety bulionowe.

Fajne w takich monetach jest to, że są poręczne. Możesz je schować gdziekolwiek – w sejfie, szufladzie albo nawet w puszce po herbacie. No i nie trzeba być milionerem, żeby w nie zainwestować. Są różne rozmiary i wagi, więc możesz kupić coś za kilka tysięcy albo za kilkaset złotych. A gdybyś kiedyś potrzebował gotówki, to bez problemu znajdziesz kupca, bo popyt na złoto czy srebro jest zawsze.

Podsumowując – jeśli boisz się inflacji albo kryzysów, monety bulionowe to dobry sposób, żeby spokojniej spać. Nie musisz od razu kupować ton złota, ale kilka takich monet może być niezłym zabezpieczeniem na trudniejsze czasy.